Na końcu tego opisu jest dla Ciebie ćwiczenie, dzięki któremu nauczysz się WIDZIEĆ kolory BEZ użycia OCZU /to bardzo proste!

Nie wiem czy wiesz jak odbierasz bodźce zewnętrzne gdy medytujesz... Np. siedzisz lub leżysz, świadomość zagłębia się w wewnętrznym świecie, aż tu nagle ktoś Cię szturchnie i zapyta: 'tata, a nie widziałeś pilota?...' Mniejsza z pytaniem. Jeśli zdarzyło Ci się być w podobnej sytuacji (np. leżysz w głębokim relaksie i nagle dzwoni telefon, domofon, ktoś Cię dotyka...) to wiesz, jakim wstrząsem to może być, a czasami również jakie emocje może wyzwolić... ;) Kilka lat temu dojeżdżałem do pracy autobusem, a że podróż trwała prawie pół godziny, to był to dobry czas na medytacje. I któregoś razu słuchałem jednego z nagrań, Medytacji z Piramidą, i już byłem w środku, w samym centrum piramidy, gdy siadający na przeciwko pasażer kopnął mnie w stopę... A we mnie 'wstrząs'...
i jednocześnie spokój:

W tym samym momencie zobaczyłem i pasażera i szczegóły otoczenia...

I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że miałem Zamknięte Oczy. Otworzyłem je, żeby sprawdzić, czy to, co widzę, pokrywa się z rzeczywistością... i pokrywało się. Niestety, kiedy znowu zamknąłem oczy już nie widziałem tak, jak wcześniej :/

Całość tego doświadczenia skłoniła mnie do szukania odpowiedzi na pytanie: co się stało? i drugiego: jak to powtórzyć? Dlatego m.in. powstała medytacja 'Powtarzalność doświadczenia' i 'Widzenie Mózgiem'. Ta (druga) medytacja zapewne jeszcze poczekałaby na publikacje, gdyby nie 'wiszące w powietrzu' przekonanie, że 'niby jak niewidoma osoba może cieszyć się doskonałym wzrokiem'...

Jak ktoś z zamkniętymi oczami może widzieć?

Czy ktoś, kogo oczy nie działają, może widzieć?

Nie będę spekulował i przytaczał różnych teorii. Jest jak jest, a efekty zapewne są kwestią treningu, a może przypadku. Ważne, żeby zrozumieć, że

TO NIE OCZY WIDZĄ

Oczy są jedynie receptorem ('czujnikiem'), który odbiera informacje, przekazuje je dalej, do mózgu, który interpretuje informacje.

W poszukiwaniu odpowiedzi na postawione pytanie 'jak?' zacząłem kojarzyć pewne fakty:
- przypomniała mi się relacja kogoś z warsztatów Choa Kok Sui (praniczne uzdrawianie kolorami, Medytacja o 2 Sercach), gdzie nauczyciel chodząc po sali wśród medytujących od czasu do czasu uderzał medytującego w plecy, a ten wtedy wpadał w 'odmienny stan świadomości'
- przypomniał mi się Castaneda, który opisywał 'przesunięcie punktu połączenia'
- projekcja astralna i huna z wysuwaniem nici aka...
- przypomniała mi się dziewczyna, która umiała czytać za pomocą dotyku (czytanie dermooptyczne)
- przypomniały mi się doświadczenia z rozpoznawania kolorów poprzez dłonie (z zasłoniętymi oczami, lub odwróconymi kartami)...

Mówi się, że dociera do nas informacja...
łac. informatio – przedstawienie, wizerunek; informare – kształtować, przedstawiać Samo słowo 'informacja' składa się z dwóch członów: in - w, i forma - kształt. Informacja jest więc czymś w rodzaju 'nadania kształtu', 'ukształtowania'. Kiedy więc dociera do nas jakiś bodziec (informacja) - zostaje mu nadany kształt. I ten 'kształt' najczęściej utożsamiamy z 'informacją', a nie bodźcem, który wywołuje kształt. Z takiego rozumowania wynika, że informacja najczęściej równa się dla nas 'interpretacji bodźca'. Na tym polega komunikacja, a jej przyszłość, to poszerzenie zakresu uświadamianych sobie bodźców i nauka ich interpretacji.

Założenia medytacji 'Widzenie Mózgiem'

Jesteś istotą wielowymiarową i oprócz ciała fizycznego masz również inne ciała (pola elektromagnetyczne, pola energii, biopole). Masz receptory na różnych poziomach swojego istnienia (w tych innych ciałach). Możesz korzystać z różnych receptorów na różnych poziomach świadomości. To naturalne umiejętności właściwe dla danej formy, które można wyćwiczyć, albo spontanicznie manifestować. Jesteśmy przyzwyczajeni, że to 'oczy' widzą. Część Ciebie doskonale wie, co trzeba zrobić, aby uruchomić zdolność korzystania z receptorów innych niż 'fizyczne'.

CEL medytacji:
Zaszczepienie w Świadomości idei korzystania z innych niż 'oczy' receptorów 'wzroku'.

Kroki:
Przygotowanie 1: Obejrzyj wideo z ludźmi widzącymi bez użycia oczu (widzenie intuicyjne, Mark Komissarov, Wiaczeslaw Bronnikow, itp.), np.:
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090208/WEEKEND/851914244
http://youtu.be/uztzFCB4yWk?t=6m51s - Mark Komissarov
http://youtu.be/rPMMlmLxvw0 - W. Bronnikow

Przygotowanie 2: zadbaj o odpowiedni poziom energii (żeby zachować uważny spokój), albo potraktuj tą medytację jak relaksację i pozwól działać.

Pozycja: z prostym kręgosłupem, wygodna, raczej siedząca (lub leżąca, gdy się relaksujesz). Gdy na siedząco głowa zacznie Ci opadać, to połóż się :)
Słuchawki: zalecane, chyba że jest Ci wyjątkowo nie wygodnie.
Nastawienie: rozluźnij się ;) Im bardziej człowiek naciska, tym efekty słabsze...

Uwagi:
W internecie znajdziesz również krytyczne filmy na temat widzenia 'z zamkniętymi oczami'. Na uwagę zasługuje dokument z Derrenem Brownem http://www.youtube.com/watch?v=zQEXvajK94o

Sprawdź, jak łatwo można rozpoznawać kolory za pomocą innych receptorów niż 'oczy'

Ćwiczenie dla Ciebie na zwiększenie wrażliwości 'pozazmysłowej':

1. Zwiększ swoją świadomość odczuwania dłońmi energii (np. poprzez zbliżanie i oddalania od siebie dłoni, pobudzanie środka dłoni - np. przez uciśnięcie kciuka, niektórzy mówią na to 'pobudzanie czakr dłoniowych'). Kiedy poczujesz się swobodnie w odczuwaniu dłońmi
2. Weź z talii kart 2 karty, (np. 10 pik i kier) i sprawdź, jak odczuwasz kolor czerwony a jak kolor czarny. Jaka jest różnica w odczuwaniu koloru czerwonego i czarnego. Odczuwaj(!). Zapamiętaj te odczucia. Używaj Intuicji. Jeśli jest Ci wygodniej zamieniać bodźce z dłoni na 'obrazy w głowie', to tak rób; jeśli wygodniej Ci usłyszeć kolor, to go usłysz; jeśli wystarczy poczuć, to wystarczy poczuć.
3. Odwróć kartę koszulką do góry i potwierdź, że tak samo odczuwasz jej kolor jak wcześniej (wiesz, jaką kartę odczuwasz, więc ważne, żeby CZUĆ, a nie wyobrażać sobie, że czujesz).
4. Dodaj drugą kartę koszulką do góry, pomieszaj karty i sprawdź, która jest w jakim kolorze.
5. Dodawaj kolejne karty (w moim treningu wybierałem 1 czerwoną kartę z pozostałych 9 czarnych).

Refleksje:
Prawdopodobnie Nie potrzebujesz tego robić, bo masz oczy...
Ale dlaczego nie korzystać z innych 'zmysłów', skoro je też masz?
A jeśli zaczniesz z nich korzystać, to dokąd Cię to zaprowadzi?

Sukcesów!
Pawel R. Stan