Aleksandra (26.09.2012) Doskonała relaksacja, trzeba ją słyszeć ale nie słuchać.
greg (01.11.2008) Wraz ze wzrostem czestotliwosci wsluchiwania sie w ten utwor a takze coraz czesciej i szerzej stosowanych praktyk relaksacyjnychn stwierdzic musze iz zaczal on spelniac moje oczekiwania w bardzo wysokim stopniu. Stan relaksacji osiaganej podczas sluchania z razu na raz staje sie coraz glebszy. Niejednokrotnie zastepuje nim inne nagrania relaksacyjne w celu szybszego osiagniecia transu przed wprowadzaniem afirmacji tudziez nauka. Najbardziej jednak polecam wsluchanie sie w niego podczas spaceru posrod opadajacych z drzew lisci. Jeszcze nigdy jesien nie byla tak kolorowa:)...
Najwyrazniej na mej poprzedniej recenzji znow zawazyla moja nieokielznana niecierpliwosc:)
greg (18.10.2008) Swietni zrobiony utwor. Niestety mnie tez prowadzi co najwyzej do alfy.
Magdalena (26.06.2008) Miło się słucha tego utworu, ale nie wprowadza w stan theta, najwyżej lekki alfa. Przynajmniej w moim przypadku.