Wiesława (05.06.2009) Witam . Słuchając muzyki Pana Rafała tak właśnie wyobrażam sobie głosy Afryki , narastający rytm pobudza a głosy ptaków koją skołatane nerwy . To jest właśnie to czego najbardziej potrzebuję : wyciszyć się ale nie usnąć , uspokoić się ale nie opaść z sił tylko naładować swój "wewnętrzny " akumulator . |
|