Aneta (26.02.2016) Mam mocno mieszane uczucia. Z jednej strony, głos Pawła Stania jest znakomity, wręcz stworzony do tej roli. Z drugiej natomiast, jest o wiele za duża dysproporcja pomiędzy czasem trwania sugestii (Pośpij jeszcze trochę), a czasem rzeczywistych afirmacji - zbyt często się zdarza, że budzę się przy słowach -Pośpij jeszcze trochę- i wtedy to już kompletnie mowy nie ma, żebym zasnęła. Zanim \'wejdą\' właściwe afirmacje, już od dawna jestem na nogach, a chyba nie o to chodzi :( Na mnie tak długi rozbieg nagrania zupełnie nie działa, stąd dwie gwiazdki.
===
Odpowiedź od Pawła R. Stania:
Pani Aneto,
kiedy projektowałem to nagranie, to początkowo myślałem o stopniowym narastaniu dźwięku tak, żeby maksimum było w końcowej części nagrania i spokojnie wybudzało. Też nie lubię, kiedy coś \"wyrywa\" mnie ze snu, a śpię dość lekko. Zrezygnowałem jednak z tego rozwiązania, bo jest mało uniwersalne - mogłoby się okazać, że nadal dla kogoś będzie za głośno, albo za cicho (w dni pracujące skutki mogą nie być dobre Emotikon ;)
Ale te wszystkie kwestie rozwiązuje aplikacja na telefon (w moim przypadku Android). Ustawiam w niej opcje:
- rosnąca głośność (zaczyna od 0% głośności)
- największa głość alarmu (30%; wybudza mnie w trakcie afirmacji)
- czas osiągnięcia największej głości (5m; - po 5 minutach głość osiąga 30%)
- odtwórz w trybie cichym (telefon jest wyciszony, a budzik słychać)
Dzięki takim ustawieniom afirmacje łagodnie mnie wybudzają i mogę jeszcze chwilę nimi -pooddychać-.
Nie wiem jak to wygląda w aplikacjach na inne platformy niż Android.
Jeśli jest taka potrzeba, to przygotuję wersję nagrania z narastającym dźwiękiem... tylko w jakim przedziale? Narastanie dźwięku od 0% do 100% w 5-7 minut? Czy może ściszyć całość do 50%? |
|